Hej!
Dawno już nie pisałam. Niedawno było zebranie w szkole, aż tak źle nie było ;). Oceny semestralne już wystawione, myślałam, że będą gorsze. :) Codziennie jest coraz większy mróz, ale bardzo mało śniegu. :(
Moja babcia mówi, że "Barbórki po lodzie, to święta po wodzie", mam nadzieje, że to nieprawda. :D
Na w-f teraz chodzimy na lodowisko, chociaż za bardzo nie umiem jeździć to i tak jest fajnie. :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz